Wspomnienia z Hiszpanii ...cd..

Dnia 11.11.2017 roku wraz z innymi stażystami projektu Erasmus+ pojechaliśmy autokarem na wycieczkę do Kordoby. Jechaliśmy tam niecałe dwie godziny. Mijaliśmy krzewy i drzewa oliwkowe oraz przepiękne krajobrazy górskie.

W tym mieście urodziła się Monica, jedna z naszych opiekunek podczas stażu. Gdy dojechaliśmy do tego miejsca, ruszyliśmy w stronę Alcazar, zespołu fortyfikacji z czasów panowania Umajjadów. Budowla ta została przebudowana przez Alfonsa XI w latach 1327-1328, a później wzbogacona o ogrody i łaźnie. Była to również siedziba królowej Izabeli Kastylijskiej i króla Ferdynanda Aragońskiego, a także sądu inkwizycyjnego w czasie wojny z Grenadą. Obecnie znajdują się tam piękne ogrody z sadzawkami i fontannami oraz rzymskie mozaiki i sarkofag z III w.

Następnie przeszliśmy przez Most Rzymski, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Po drodze mijaliśmy ulicznych grajków, którzy śpiewali hiszpańskie piosenki i zapraszali ludzi do tańca. Gdy doszliśmy na rynek w Kordobie, nasze panie opiekunki, tj. pani Jadwiga Łukaszewska oraz pani Jolanta Urbańska wraz z hiszpańską opiekunką Monicą oznajmiły, że mamy 2,5 godziny wolnego czasu. Udaliśmy się każdy w swoją stronę.

Podczas zwiedzania miasta byliśmy świadkami hiszpańskiego wesela, które wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce. Dwie i pół godziny minęły szybko i ruszyliśmy do autokaru. Jak tylko wróciliśmy z Kordoby i każdy z nas się odświeżył, rozpoczęliśmy przygotowania do ogniska. Zrobiliśmy zakupy, ustawialiśmy stoły i krzesła przy basenie oraz przygotowaliśmy jedzenie, które potem piekliśmy na grillu. Gdy wszystko było już gotowe, zeszliśmy na dwór, zasiedliśmy na swoich miejscach i paliliśmy ognisko. Podczas spotkania rozmawialiśmy i śpiewaliśmy znane polskie piosenki. Ognisko to zintegrowało w pewnym stopniu naszą grupę. Było bardzo ciekawie i przyjemnie.

Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam pojadę, tym razem na okres dłuższy niż trzy tygodnie.

Konrad Drapalski, kl. IV Tż